środa, 27 kwietnia 2016

Fioletowy kot Filip i podsumowanie kwietnia :))


Dzień dobry:)
Moi mili nadszedł koniec kwietnia, trochę w nim poszalałam i teraz spróbuję to jakoś podsumować! Po pierwsze bardzo Wam dziękuję tu na blogu i na Fb za te cudowne komentarze i ciepłe słowa!! Jestem szczęśliwa i uśmiecham się do Was!
Po drugie szybka nowość - fioletowy kot Filip:) . Wydziergałam go na szydełku z dobrej jakości włóczki, jest całkowicie bezpieczny dla dzieci. Wypełnienie poliester - można prać w pralce30C. Długość 45cm, wykonany starannie z dbałością o detale, idealny na prezent. Zapraszam :)
Po trzecie podsumowanie kwietnia - co zrobiłam i czym się pochwaliłam :) 
Po czwarte dam Wam kilka dni odsapnięcia, ale sercem z Wami i po majówce wrócę!!! A teraz ściskam  mocno i życzę pozytywnej energii, dużo słonka i wszystkiego co tam w duszach Wam zagra  <3 


































































































Jeśli podoba wam się coś co wyszło z pod mojego szydełka, igły, drutów i chcielibyście wymienić się na swoje pomysły to serdecznie zapraszam do kontaktu - artjonka@onet.pl

                        *                               
 

wtorek, 26 kwietnia 2016

4 część - Jak koty kochają moje robótki a ja je .... Zapraszam :)))


Witajcie Kochani;)
Koty moja pasja i miłość, były już o nich trzy posty i powstanie pewnie jeszcze wiele innych - dlaczego ?
Nie potrafię odpowiedzieć jednym zdaniem więc troszkę pomęczę Was literkami:).
Co dzień zadaję sobie pytanie czy aby one nie są mądrzejsze od ludzi, nie wdają się w kłótnie, nie plotkują, nie ranią po to by się dowartościować! Nie zabijają dla pieniędzy, nie muszę czekać na telefon lub wolny czas bo są - "zapracowane", nie obiecują a później rozczarowują, nie kłamią, nie oceniają , nie krytykują - tak mogła bym i mogła!!!! Po prostu są i kochają za nic! Przyjdzie cichutko, położy się na kolana i mruczy... Wtedy gdy jest smutny i ponury dzień, gdy wszystko w koło zawodzi lub zdrowie niedomaga, on jest i słucha moje żale! Mój przyjaciel KOT !!! Kochani kto nie ma to polecam, kto ma jestem pewna, że ma podobne zdanie !!! Pozdrawiam wszystkich miłośników kotów i życzę Wam wiele radosnych chwil:)

 A oto mała sesja zdjęciowa z udziałem Sadzy w roli głównej, Kropek poszedł poleniuchować ;) Czarna jak zawsze pierwsza do kombinowania:)




                       Jak by tam wejść? Może się uda? 






                            oj nie da się....













           Coś się wyrzuci coś poprzestawia i koszyk będzie mój...












 Później zrobiło się nudno i sprawdzała czy można zrobić z koszyka kapelusz....














          A na koniec przyszła poprzeszkadzać w szyciu na maszynie ....















Kochani piszcie do mnie o waszych pupilach, zapraszam :) A jeśli podoba wam się coś co wyszło z pod mojego szydełka, igły, drutów i chcielibyście wymienić się na swoje pomysły to serdecznie zapraszam do kontaktu - artjonka@onet.pl











poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Lalki i laleczki, dziś czarna Ewa...

Poniedziałek !! Dzień dobry Kochani:)
Nowy tydzień i nowe pomysły, dziś wracam do tematu lalek. Ostatni  "Rudzielec" - wielu z Was się podobał. Dziękuję za wszystkie wpisy na blogu i  na Fb, Jesteście kochani !!! Jak zapewne pamiętacie wspominałam, że ruda Tola ma koleżanki:)
Dziś brunetka Ewa, laleczka wydziergana na szydełku z dobrej  jakościowo bawełny. Starannie dopracowane szczegóły i detale, bawełniany dziergany kapelusik z wstążka, sukienka uszyta na maszynie z delikatnego batystu , ozdobiona wstążką imitującą kołnierzyk . Włosy z mięciutkiej akrylowej włóczki, oczy z koralików i namalowane rumieńce :) Mam nadzieje że to maleństwo też Was oczaruje! Na końcu sesji zdjęciowej Ewy i Toli moje wcześniejsze lalki Ingrid i Katia:) 
Dziękuję za odwiedzinki i zapraszam ponownie :) 

























































Jeśli podoba wam się coś co wyszło z pod mojego szydełka, igły, drutów i chcielibyście wymienić się na swoje pomysły to serdecznie zapraszam do kontaktu - artjonka@onet.pl

sobota, 23 kwietnia 2016

1. Coś dla domu - małymi drobiazgami możesz zmienić swoje wnętrze :)

Witajcie Kochani;)
Chciała bym bardzo podziękować Wszystkim za komentarze, ciepłe słowa i za to, że Jesteście ze mną i to w coraz liczniejszym gronie <3 !!! Szczęśliwa i uśmiechnięta macham do Was łapką :)
Od dziś będzie co miesiąc post z poradami jak zrobić coś z niczego lub upiększyć swoje gniazdko tanim sposobem:). Do tego działu zmusiły mnie czytelniczki, które przysyłały mi ogrom zapytań co jak i dlaczego :). Postanowiłam zbierać Wasze zapytania i postaram się służyć dobra radą :) Kilka miesięcy temu na specjalne zamówienie powstał łazienkowy komplet. Wielu z Was zwróciło uwagę na ręcznik, który ozdobiłam dzierganą na szydełku koronką, haftowanym monogramem i haftem wstążkowym. na prośbę czytelniczek dziś pokażę jak w prosty sposób można zmienić zwykły ręcznik.




                               A oto i on winowajca :)          





                    Podaje schemat wzoru na szydełko                 






Obszyłam krawędzie by później lepiej przerabiało się szydełkiem pierwsze oczka:)





                          Dalej już według schematu...












Na koniec łańcuszkiem zrobiłam uchwyt do powieszenia, który obrobiłam słupkami.













    No i gotowe !! Możecie użyć innych koronkowych schematów, a może macie inne pomysły? Czekam za fotkami Waszych ręczników. Pozdrawiam serdecznie i jeśli macie jakieś pytania  zapraszam :).










      A to mój pierwszy ręcznik o, którym wspominałam na początku postu:)














Jeśli podoba wam się coś co wyszło z pod mojego szydełka, igły, drutów i chcielibyście wymienić się na swoje pomysły to serdecznie zapraszam do kontaktu - artjonka@onet.pl