czwartek, 7 maja 2015

Moje pasje, inspiracje , świat serwet, serwetek, bieżników .... cd...

     Ohh jak dobrze  zaczął się maj, najpiękniejszy miesiąc w roku.  Zauroczona pięknem przyrody wystawiam twarz do słońca ... Świeżość kwiatów, liści, trawy jest tak zachwycająca, że sama mam wrażenie, iż się odradzam.. Chłonę ciepłe powietrze wsłuchując się w trele ptaków, poddaję się muśnięciom wiatru i słońca... Wiosno trwaj i trwaj jak najdłużej ..... Ela znowu marzy ..... A serwetki czekają ))

                                                                             *



Bardzo rzadko zdarza mi się wpadać w zachwyt nad efektem własnych prac....
Ochy , achy i inne odgłosy zachwytu słychać , jak oglądam prace innych! 
Ale dziś powiem nieskromnie, Ela zadowolona ))


*

Serwetka zrobiona na szydełku, bawełniana nić, kremowo- bezowa. Ozdobiona haftowanymi różyczkami i  wstążeczką....

*
Żeby nie było nudno,
i mnie i Wam ...
Kolejne białe szaleństwo ))
*
  to taki mały przerywnik ot co ...











Jak co rano wybrałam się na krótki spacer.
Przyroda nie próżnowała, pięknie jest !
Ela kawusia i działamy dalej.....
W wiosennych odcieniach :))



                                        Moje majowe serwetki nigdy nie przekwitają...


                                                                            *



*


Pisze i wstawiam ,  wstawiam i piszę , hmmm widzę ze wchodzicie, Kochani piszcie coś , cokolwiek, bo nie wiem czy warto....
Pozdrawiam słonecznie :)))

*

 Wraz z wiosną wzrasta ilość pomysłów...


                             Dziś w kremach.... delikatne niczym wiosenny wietrzyk...



                                    Wiosna, wiosna , wiosenka... Czy tylko ja tak zwariowałam ? Uwielbiam ją :))


                                          
                                       






 
kolejne moje cudo )) dupsko bolało do siedzenia ale wreszcie jest !!!!



 

2 komentarze: